Mieszkańcy od kilku lat skarżą się na dziurawy teren (także miejsce parkowania aut) przed bramą cmentarną nr 10 przy ulicy Mieszka I w Szczecinie. - To dosłownie dziura na dziurze, niczym w serze szwajcarskim. Tutaj nawet nie da się przejechać wózkiem inwalidzkim. Droga na cmentarz nie powinna przecież być ekstremalna - zwraca uwagę pani Paulina. - Jeden z najpiękniejszych cmentarzy w Europie, a droga do niego woła o pomstę do nieba.
To nie pierwszy raz kiedy mieszkańcy skarżą się i próbują interweniować w sprawie terenu przed bramą cmentarną nr 10.
- Od 2010 roku próbujemy działać w sprawie tego parkingu - informuje pani Wioletta. - Byłyśmy nawet na takim zebraniu w Urzędzie Miasta. Przyszła wtedy większa grupa ludzi. Byli też przedstawiciele od tych gruntów. Dowiedzieliśmy się wówczas, że to teren miasta. Wtedy coś nam tam obiecali. Ale efekt był taki, że tylko przysypali te dziury szlaką (żużlem - red.). I właściwie na tym się skończyło.
Obecnie na terenie przed bramą cmentarną nr 10 nie ma straganów ze zniczami, kwiatami i innymi akcesoriami nagrobnymi. Pani Wioletta podkreśla...
...