Od miesięcy są bezużyteczne, bo niesprawne, a z użytkowania ich wyłączenie nakazał Urząd Dozoru Technicznego. I tak czekają na naprawę. Trzecia z nich często się psuje. Mowa o windach przy kładce z przystankami wzdłuż trasy tzw. szybkiego tramwaju na szczecińskim prawobrzeżu przy ul. Hangarowej. Ekspertyza, zlecona przez urzędników szczecińskiego magistratu, dotycząca przyczyn i sugerowanego sposobu wyeliminowania wad dźwigów jest gotowa. Nie wiadomo teraz tylko, kiedy doczekają się one skutecznego usunięcia wad i ponownie zostaną dopuszczone do eksploatacji.

Z użytkowania wyłączone zostały dwie środkowe windy. Wiosną ubiegłego roku Urząd Dozoru Technicznego do czasu usunięcia usterek nakazał wyłączenie ich z eksploatacji. Stwierdził wówczas m.in. obniżenie się szybów wind w stosunku do górnych spoczników wraz z kątowym przemieszczeniem konstrukcji szybów, trwałą deformację płyt obudowy szybu na wysokości górnego spocznika, przemieszczenie drzwi z uwagi na powstałą deformację ościeży i trwałą deformację konstrukcji obudowy panelu sterowania.

Aż do początku tego roku służby miasta