Można je aranżować niemal wszędzie. W dowolnej przestrzeni i nawet tam gdzie nie przetrwają trawniki. Mowa o łąkach kwietnych, które niemal nie wymagają pielęgnacji, więc są tanie w utrzymaniu. Na dodatek chronią mieszkańców przed miejskim skwarem, niebezpiecznymi dla zdrowia związkami ropopochodnymi i pyłami, a też utrzymują cenną przyrodniczą bioróżnorodność. Same zalety, więc trudno się dziwić, że także szczecińskie rady osiedli coraz intensywniej myślą o ich zakładaniu.
Jako pierwsza inicjatywę podjęła Rada Osiedla Drzetowo-Grabowo, doceniając nie tylko walor estetyczny: feerii barw, jakie łąka zapewnia przez cały sezon kolejnymi rozkwitającymi ziołami i kwiatami. Przede wszystkim zwracając uwagę na jej wartość ekologiczną, a też na istotny aspekt ekonomiczny.
- Dzięki rozbudowanemu systemowi korzeniowemu łąki są odporne na suszę. Jednocześnie w czasie ulewnych deszczów mogą absorbować dwa razy więcej wody niż trawnik. Wyższa roślinność pełni funkcję izolacyjną. Zapobiega więc tzw. efektowi wysp cieplnych, który latem powoduje, że temperatura w mieście może być nawet o 10-15
...