Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Ratował innych z narażeniem życia. Bohater w niebezpieczeństwie?

Data publikacji: 28 lipca 2019 r. 23:19
Ostatnia aktualizacja: 12 listopada 2020 r. 22:13
Ratował innych z narażeniem życia. Bohater w niebezpieczeństwie?
 

W czerwcu br. doszło do tragicznego wypadku na trasie A6 w okolicy Szczecina. Przypomnijmy, że TIR uderzył wówczas w rząd osobówek, w wyniku czego zginęło 6 osób, a 4 zostały ranne. Na pomoc ofiarom wypadku natychmiast ruszył kierowca innej ciężarówki, jak się później okazało - pracujący w Polsce obywatel Ukrainy. Andrei Sirovatskyi, o którym mowa, wyciągał ofiary karambolu z płonących pojazdów i udzielał im pierwszej pomocy. Teraz sam ma kłopoty.

Bohaterski czyn mężczyzny został dostrzeżony nie tylko przez media, ale i przez urzędników. W podziękowaniu za wzorową postawę marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz obiecał mu pomóc w załatwieniu polskiego obywatelstwa, o które Ukrainiec się stara. Jako nagrodę ufundował mu także rodzinny urlop w jednym z kołobrzeskich ośrodków SPA. Ani z jednego, ani z drugiego na razie nic nie wyszło. Rodzina Sirovatskyia nie przyjechała do Kołobrzegu, a to z uwagi na konflikt mężczyzny z pracodawcą. Procedura uzyskania polskiego obywatelstwa także nie przyśpieszyła w zauważalny dla bohatera sposób. Na dodatek mężczyzna obawia się,

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 74% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 29-07-2019

 

Autor: Przemysław WEPRZĘDZ
Fot. Dariusz GORAJSKI
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

marszałek powinien zmienić fryzurę
2019-07-30 08:02:10
Wygląda niepoważnie.
znudzony
2019-07-29 13:01:08
Pan Andrei nie zdaje sobie sprawy z tego, co go czeka, kiedy uzyska polskie obywatelstwo. Nowa ojczyzna pokaże mu zapewne, jak potrafi gardzić swoimi obywatelami i szybko leczyć ze złudzeń.
Zatroskany
2019-07-29 08:50:38
To są takie osoby które lubią sweet focie otwierany jest 1 km drogi i ten PAN jest fotografowany, mamy bohatera to ten PAN też stanie do foty a na obiecuje gruszek na wierzbie ale to juz nie MŚ znaczenia efekt wow osiągnięty i do widzenia
.
2019-07-29 08:15:22
Kiedyś było takie powiedzenie: "refleks szachisty" :) Ta sprawa została już dokładnie omówiona wiele dni temu przez wszystkie inne portale i gazety. I nic z tych omówień nie wynika. Gdyby tak Kurier znalazł prawnika, który wyręczy p. Andrei we właściwym wypełnieniu stosownych dokumentów i przejściu z nimi po gabinetach lubuskiego urzędu wojewódzkiego - wtedy byłaby to realna pomoc, a nie tylko atrakcyjny temat.
Czytelnik
2019-07-29 05:43:19
trzeba po ludzku człowiekowi pomóc.Co na to urzędnik który robił sobie zdjęcia?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA