Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Rusałka i kolejny zabytek w ruinie

Data publikacji: 10 maja 2019 r. 09:04
Ostatnia aktualizacja: 12 listopada 2020 r. 22:12
Rusałka i kolejny zabytek w ruinie
 

Mostek nad Rusałką w parku Kasprowicza sprawia wrażenie, jakby zaraz miał się zawalić. Niepokojące są nie tylko zacieki, pęknięcia i ubytki okładzin konstrukcji, która od powstania przed wiekiem nie została poddana gruntownej renowacji. Zatrważające jest niesamoistne rozwarstwienie się i przesunięcie brył tworzących jego nawierzchnię: poważne i stale postępujące.

To ruina. Ubytki w betonowej konstrukcji łukowego – zwanego też japońskim lub miłości – mostku od lat są coraz bardziej widoczne. Pojawiały się kolejne niepokojące pęknięcia, odsłaniające stalowe elementy budowli. I coraz większe wykwity, świadczące nawet o korozji betonu. Przy przyczółkach co pewien czas otwierały się zapadliska, budząc wątpliwość nawet co do stabilności umocowania całego obiektu. I podejrzenie, że mostek w każdej chwili może się zawalić.

Dwie niezależne ekspertyzy techniczne potwierdzały najgorsze obawy szczecinian: mostek nad parkowym jeziorem jest w stanie przedawaryjnym, czyli „wykazuje nieodwracalne uszkodzenia dyskwalifikujące przydatność użytkową”. Tylko jeden punkt – w systemie oceny konstrukcji

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 63% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 10-05-2019

 

Tekst i fot. Arleta Nalewajko
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

oo
2019-05-10 17:49:29
taka sama "ruina" jak urząd prezyd. miasta.
czerwony Szczecin
2019-05-10 16:54:47
nima piniędzy i nie bedzie
omo
2019-05-10 09:36:26
Nawalili żelastwa to nie dziwota.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA