- Nie szanują i niszczą zieleń podczas wykonywanych prac remontowych chodników i drogi - twierdzi pani Wiktoria, mieszkanka osiedla Piastowskiego w Szczecinie. To zarzuty wobec firmy budowlanej, która zajmuje się pracami.
Roboty remontowe pomiędzy budynkami u zbiegu ulic Ofiar Oświęcimia i Kazimierza Królewicza rozpoczęły się na początku czerwca 2019 r. Według pani Wiktorii dopiero po interwencji u Straży Miejskiej drzewa zostały zabezpieczone.
- Wszystkim jesionom powycinano korzenie. To że drzewo jeszcze stoi, nie znaczy, że będzie żyć. Niedaleko stąd, po innym remoncie, drzewa po paru miesiącach przewróciły się - twierdzi p. Wiktoria. - Nad pracami powinien czuwać niezależny specjalista od spraw zieleni. Jeśli gdzieś są korzenie, to powinno się ustąpić i zostawić glebę, a nie wylewać beton. Jeżeli pani dendrolog tego nie widzi, to mamy nieszczęście. Robi to, co każe kierownik osiedla - dodaje.
Mieszkanka osiedla Piastowskiego ma również zastrzeżenie do gruzu i sypkiego cementu: - To tak leży i nikt tego nie posprząta. W tym miejscu powinien być czarnoziem urodzajny. Jeszcze
...