Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Szczecin otwarty na filmowców

Data publikacji: 06 lipca 2019 r. 17:25
Ostatnia aktualizacja: 12 listopada 2020 r. 22:13
Szczecin otwarty na filmowców
 

Rozmowa z Rafałem Bajeną, szczecińskim producentem filmowym i telewizyjnym 

- Dzięki tobie w Szczecinie pojawiały się i pojawiają ekipy filmowe nie tylko z Polski, ale również z zagranicy - przede wszystkim z Niemiec. W jaki sposób udało ci się nawiązać te kontakty?

- W branży filmowej jestem już od wielu lat. Pracowałem i cały czas pracuję przy różnych produkcjach. Recepta jest prosta - trzeba być na bieżąco ze wszystkim, co się w tej branży dzieje. Musisz wiedzieć, kto zamierza zrealizować jakiś projekt, z kim, gdzie, kto będzie produkował dany film, jakie są warunki itp. Trzeba po prostu wiedzieć, jakie są plany produkcyjne. Współpracujemy z szeregiem podmiotów w Polsce i za granicą, m.in. z Film Commission Poland - instytucją zajmującą się produkcją filmową i telewizyjną w Polsce. Regionalne Film Commission w różnych formach działają właściwie we wszystkich regionach kraju. Ale na tej mapie jest też biała plama - to Szczecin i Zachodniopomorskie. Nawet w Olsztynie, Rzeszowie, na Podkarpaciu działają FCP. U nas nie, choć od dawna prowadzimy rozmowy z lokalnymi

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 92% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 05-07-2019

 

Rozmawiał: Dariusz Staniewski
Fot. Ryszard Pakieser, Dariusz Gorajski, Facebook - film.szczecin
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA