Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

„Tropicielki” odsłaniają zapomniane mozaiki

Data publikacji: 20 września 2020 r. 18:17
Ostatnia aktualizacja: 20 stycznia 2021 r. 10:32
„Tropicielki” odsłaniają zapomniane mozaiki
 

W Szczecinie znajduje się parędziesiąt kompozycji dekoracyjnych, które są mozaikami lub kolażami z mozaiką. „Tropicielki mozaik" Joanna Olszowska i Sabina Wacławczyk, które chciałyby, aby mozaikowe dekoracje ścienne stały się jednym z dodatkowych atutów i ciekawostek Szczecina, przeprowadziły rozmowę z artystami Agatą Mazuś i Jarosławem Eysymontem. Opowiadają o mozaikach autorstwa Wieńczysława Mazusia i Tadeusza Eysymonta.

Sabina Wacławczyk: - Zacznijmy od mozaiki pana Jarosława, która powstaje na naszych oczach. Co należałoby o niej powiedzieć turystom i wielbicielom mozaik?

Jarosław Eysymont: - Robię ją w technice inspirowanej techniką mozaikową Cesarstwa Rzymskiego z drobnych elementów. Zamawiam elementy w zaprzyjaźnionej szczecińskiej pracowni ceramicznej. Daję koleżance delikatne instrukcje typu „zrób mi, proszę, trochę żółcieni, trochę błękitów". Ona te prośby interpretuje, wypala w piecu ceramicznym i szkliwi.

S.W. - Wszystkim artystom zadaję to samo pytanie: czemu akurat technika mozaikowa?

J.E. - Mnie fascynuje jej trwałość techniczna i to, że jest integralną częścią

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 90% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 18-09-2020

 

Opracowanie tekstu i fot. Agata MAZUŚ
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA