Środa, 26 listopada 2025 r. 
REKLAMA

Walczyłem w powstaniu warszawskim, trafiłem do Auschwitz

Data publikacji: 01 marca 2020 r. 13:48
Ostatnia aktualizacja: 12 listopada 2020 r. 22:16
Walczyłem w powstaniu warszawskim, trafiłem do Auschwitz
 

Pan Józef walczył w powstaniu warszawskim, potem trafił do obozu Auschwitz-Birkenau. Po wojnie, widząc, że jego dawne życie obróciło się w gruzy, przyjechał do Szczecina. Opowiedział nam o swoich przeżyciach.

REKLAMA

Niemiec twardo trzymał za karabin

Pan Józef urodził się w 1924 roku w Warszawie. Ojciec z pomocą dwóch furmanów rozwoził węgiel, matka opiekowała się domem. Mieszkali przy ul. Twardej. Ich świat zaczął kruszeć we wrześniu 1939 roku.

- W okupacji dla osób dorastających takich jak ja najgorsza była godzina policyjna, ograniczenia w poruszaniu się po mieście - wspomina pan Józef. - Każdy starał się czymś handlować, żeby przeżyć. Póki Żydzi byli na wolności, handlowało się głównie z nimi. Ale potem zamknęli ich w getcie.

Jak mówi, do konspiracji wciągnął go sąsiad mieszkający piętro wyżej, oficer rozformowanego po kampanii wrześniowej 7. Pułku Ułanów Lubelskich.

- W konspiracji na początku jeden z drugim się głównie pocieszał, bo co innego można było zrobić - dodaje nasz rozmówca. - Dramatycznie brakowało broni. Gdy wybuchło powstanie warszawskie, dwa karabiny

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 84% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 28-02-2020

 

Autor: Alan Sasinowski
Fot. www.auschwitz.org
REKLAMA

Komentarze

Walczyłem w powstaniu warszawskim
2020-03-02 00:15:19
- po tytule sądziłem iż marszałek Grodzki znalazł nowego świadka iż nie brał. Dobrze czytać całość, nie tylko nagłówki.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA