Jest ich już w sumie prawie 280 tys. i łącznie mają niemal 11,4 mld zł zaległości. Mowa o dłużnikach alimentacyjnych. Tylko w naszym województwie to ponad 16 800 osób. W czasie pandemii sytuacja stała się jeszcze trudniejsza. W lipcu br. padł rekord w liczbie przekazanych przez gminy informacji o dłużnikach alimentacyjnych - do Rejestru BIG InfoMonitor trafiło ponad 2600 nowych osób.
Co czwarty dłużnik (26 proc.) nie płaci na dziecko przez co najmniej 3 lata i dłużej, 8 proc. potrafi unikać obowiązku przez ponad 10 lat, a co piąty nawet nie zaczyna płacić.
- Na koniec lipca bieżącego roku w BIG było zarejestrowanych niemal 280 tys. osób, które nie wywiązują się z płacenia alimentów na dzieci - wyjaśnia Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor. - Zaległości alimentacyjne wynoszą obecnie prawie 11,4 mld zł, a średnie zadłużenie na osobę to już 40 686 zł. Gminy współpracujące z BIG InfoMonitor stale przekazują kolejnych dłużników. W lipcu do bazy trafiło 2655 alimenciarzy, to o ponad tysiąc osób więcej niż w lipcu 2019 r. i najwyższy przyrost w ciągu roku, w którym przybyło 25 708
...