Choć chyba każda kobieta stanęła kiedyś przed dylematem, że nie ma co na siebie włożyć, znacznie częściej miewamy kłopot, co zrobić z tą częścią naszej garderoby, której mamy nadmiar i już nie potrzebujemy. Za duże, za małe, nie ten fason, kupione pod wpływem impulsu, otrzymane w nietrafionym prezencie albo po prostu nam się znudziły. Wyrzucić żal, wydać nie ma komu. Czyżby? Rozwiązań jest sporo, a wiele z nich w zasięgu ręki.

Co trzeci Polak deklaruje, że przynajmniej raz w miesiącu stara się kupić sobie nowy ciuch. Najważniejszym czynnikiem wpływającym na podjęcie decyzji zakupowej są okazje i promocje lub sezonowe obniżki. Zakup dokonywany jest głównie na podstawie ceny produktu. Według badań rynku mody w Polsce przeprowadzonych w 2019 r. - większość, bo 66 proc. ankietowanych deklaruje, że używane ubrania chętnie oddaje potrzebującym. Wielu twierdzi, że przekazuje je znajomym lub rodzinie. Do sprzedaży lub wyrzucania przyznają się nieliczni. Mało z nas przerabia odzież - w tej grupie są głównie ludzie młodzi. Z pewnością każdy ze sposobów, by dać ciuchom drugie