Ostatnia aktualizacja: 04 października 2024 r. 15:57
– Inspektorzy WIJHARS skontrolowali dziesięć sklepów wielkopowierzchniowych w województwie, zajrzeli także do mniejszych punktów handlowych. W żadnym z nich nie znaleźli na pólkach saszetek z alkoholem – podaje wyniki środowej kontroli Seweryn Żybort, główny specjalista z WIJHARS w Szczecinie. Fot. WIJHARS
Główny Inspektor Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych przekazał, że w środę, 2 października, w całym kraju skontrolowano 223 sklepy, potwierdzając jednocześnie, że kontrowersyjne alko-tubki nie są dostępne na półkach. Niemniej jednak kontrole będą nadal prowadzone - zapowiedział. W Zachodniopomorskiem dwudziestu inspektorów przejrzało półki w dziesięciu sklepach wielkopowierzchniowych, zajrzało także do mniejszych punktów handlowych - saszetek z procentami nie ujawniono w żadnym z nich.
Przemysław Rzodkiewicz, Główny Inspektor IJHARS stwierdził, że producent wycofał kontrowersyjne alko-tubki z obrotu handlowego, ale dodał, że cała sytuacja uświadomiła konieczność stworzenia nowych regulacji w tym obszarze. Jego słowa potwierdził obecny na spotkaniu z mediami Karol Stec z Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, który zapowiedział, że wszystkie sieci handlowe zrzeszone w tej organizacji nie mają i nie będą miały w swojej ofercie handlowej takich kontrowersyjnych produktów. Agresywne pomysły marketingowe czasem przekraczają zasady etyki i dobrego smaku, na przykład
...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 76% treści.
Pełna treść artykułu dostępna w eKurierze z dnia 04-10-2024
Co proponujesz w zamian - prawo UE wymaga by udział biokomponentów w paliwach był co najmniej 7% - zakładam że nie chcesz polexitu więc co w zamian alkoholu w benzynie?
@Fascynujące
2024-10-04 15:10:20
Z dopalaczami, z automatami do gier, z zakazem działalności restauracji itp, itd. Władza już nie raz pokazała że może w świetle reflektorów łamać prawo i zamykać legalnie działające biznesy bo tak chce. Ludziom którzy potracili majątki inwestując w te biznesy, do dziś nikt nie zrekompensował strat.
klemens
2024-10-04 14:27:05
nie ma w sklepach , to gdzie są ?
@kolo
2024-10-04 14:06:00
Oczywiście. Dziwne, że media tak bezmyślnie dają się wciągać w tę szopkę. No chyba że niektórzy dziennikarze są kompletnie oderwani od rzeczywistości albo celowo robią klakę Tuskowi. Tylko co to ma wspólnego z dziennikarstwem?
kolo
2024-10-04 11:15:20
Przecież to chodzi o to, aby pokazać jak sprawnie działa rząd, po wpadce z powodzią.
Alicja
2024-10-04 10:43:52
Bardziej mnie interesuje kiedy będzie zakaz sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych. Ta akcja z tubkami to śmiech na sali oraz skierowanie uwagi na sprawy mało ważne
Dziad
2024-10-04 10:11:46
nawet nie zdążyłem spróbować:/
Każdy myślący
2024-10-04 09:15:51
obywatel rozumie, że ta nielegalna akcja wycofywania tubek jest operacją mającą odwrócić uwagę Polaków od spraw ważniejszych z którymi rząd sobie nie radzi. Dostaliśmy jasną informację, że nasze sprawy znowu poszł w złym kierunku.
Sukces!
2024-10-04 07:49:05
I tym sukcesem uśmiechnięta koalicja rządu 13 grudnia zamyka usta wszystkim niedowiarkom! Brawo Jego Ekscelencji Premierowi Donaldowi Tuskowi - ŁUBU DUBU, ŁUBU DUBU NIECH ŻYJE NAM, NIECH ŻYJE NAM!. Wszyscy razem! ŁUBU DUBU, ŁUBU DUBU... i uśmiechamy się!!!
Lepiej
2024-10-04 07:22:53
brudem się zajmijcie, zgniłymi warzywami, suchym chlebem itp.
hihi
2024-10-04 07:15:34
Don Kiszot walczył z wiatrakami.Doczekaliśmy czasów w których rząd nie chce walczyć z wiatrakami a wręcz przeciwnie odnosi się do nich nad wyraz przyjaźnie w związku z czym rząd walczy z tubkami.
Fascynujące
2024-10-04 01:37:33
Z taką ochroną medialną rząd może robić co chce. Powtórka z dopalaczy. Pokazowa akcja ze wzmożonymi kontrolami i media III RP się rozpisują, za to ani słowa o zapaści w służbie zdrowia, masowych zwolnieniach, tragicznych wynikach spółek SP, braku pomocy dla powodzian itd.
Hieronim z Sadkowa
2024-10-04 01:32:37
Dzielne służby działające na polecenie słowne Donka. Nawet człowiek nie wiedział, że są jacyś obwoźni inspektorzy WIJHARS latający w arafatkach... Ciekawe kto zapłaci później karę, gdy producent pozwie państwo polskie o bezprawne zdjęcie towaru z rynku? Pewnie znów podatnicy, a nie ci wszyscy służbiści i decydenci. No i dobrze, że saszetek z mydłem, płynami do płukania i płynami do naczyń nie zdjęli. Tam też są narysowane owoce, zwierzęta i kwiaty. Tu od razu widać, że ktoś nie dostał w łapę...
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.