Plac Orła Białego jest jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc w Szczecinie. To przy nim znajduje się pałac pod Globusem gdzie przyszła na świat księżniczka Zofia Dorota von Wirtemberg, późniejsza żona cara Pawła Piotrowicza. Kolejnym zabytkiem jest barokowa fontanna, od której plac wziął nazwę. Na placu stoi też barokowy posąg przedstawiający Florę, rzymską boginię urodzaju i wiosny.
Ale nie koniec na tym atrakcji jednego z centralnych placów miasta. Jest nią również Jerzy Byrecki. Przy czym nie stanowi on stałego elementu placu. To człowiek z krwi i kości, który dokarmia tamtejsze ptaki - głównie gołębie, które, podobnie jak p. Jerzy, są również obecne na placu.
Pan Jerzy pojawia się na placu Orła Białego dwukrotnie w ciągu dnia. I to niezależnie od pogody. Zawsze są to ustalone pory: przed południem oraz w porze obiadowej. Nadchodzi od strony ulicy Farnej. Ma zawsze ze sobą pokarm dla ptaków. Jego sylwetka jest doskonale znana okolicznym gołębiom, które rozpoznają go z daleka i towarzyszą na placu.
Stałym miejscem, gdzie można go zastać, jest pomnik Flory.
- Wcześniej byłem w
...