Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Blokują rzemieślnikowi wjazd. Metody rodem z przedszkola w kołobrzeskich wodociągach

Data publikacji: 03 czerwca 2024 r. 23:18
Ostatnia aktualizacja: 04 czerwca 2024 r. 09:52
Blokują rzemieślnikowi wjazd. Metody rodem z przedszkola w kołobrzeskich wodociągach
Wjazd na prywatną posesję jest blokowany przez kołobrzeskie wodociągi. Fot. Artur BAKAJ  

Rzemieślnik pracował ciężko, aby wyrobić sobie wśród okolicznych mieszkańców renomę. Dysponował terenem, na którym w końcu postanowił wybudować własny zakład. Przez myśl mu nie przeszło, aby wznieść go bez wymaganych zgód. Dlatego najpierw uzyskał warunki zabudowy, potem zlecił wykonanie projektu i uzyskał pozwolenie na budowę, którą z sukcesem zakończył. Zatwierdzony projekt przewidywał między innymi wykonanie wjazdu na działkę, co też uczynił. Ze swojej posesji mógł dostać się wprost na miejski grunt. Jego teren był dość duży. Pewnego dnia do jego drzwi zapukał prezydent miasta wraz z miejskim architektem…

Goście zaczęli zachęcać rzemieślnika, aby odstąpił gminie część swojego gruntu na niewielką pompownię ścieków. Sprawa była pilna, bo na realizację zadania miasto miało dostać dofinansowanie z jednego z państw skandynawskich. Rzemieślnik usiadł, pomyślał i zdecydował, że spełni tę prośbę. Terenu miał przecież pod dostatkiem. Przez lata wszystko było w porządku i pewnie tak by pozostało, gdyby nie fakt, że miasto przekazało swojej spółce wodociągowej jeszcze jedną działkę. Mowa o

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 82% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 04-06-2024

 

Przemysław WEPRZĘDZ
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Naiwny
2024-06-04 08:18:26
Głupi był że sie zgodził sprzedać swoją ziemię bez wpisu o użyteczności drogi dojazdowej .
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA