Stowarzyszenie Broda i Tatuaż rozpoczęło się od Facebookowej grupy, która miała jednoczyć brodaczy z tatuażami, a przerodziła się w ponaddwudziestotysięczną wspierającą się społeczność. „Bracia", jak nazywają siebie członkowie, udowadniają, że nie należy dawać się zwieść stereotypom, a tatuaże wcale nie oznaczają kryminalnej przeszłości. Pod nimi może się kryć wielka wrażliwość na drugiego człowieka i chęć pomocy.

Wiele jest miejsc w internecie skupiających ludzi z różnymi zainteresowaniami i charakterami, próżno jednak szukać tak zaangażowanej społeczności, jak ta tworzona przez członków grupy „Broda i Tatuaż". Na Facebooku dzielą się ze sobą przemyśleniami, problemami, czasem proszą o radę i dają je innym. Wszystko w atmosferze wzajemnej życzliwości, o co bardzo dbają administratorzy grupy. Nie jest łatwo dostać się w jej szeregi, trzeba bowiem spełnić dwa z trzech warunków: być mężczyzną, mieć brodę lub tatuaż (lub jedno i drugie).

Każdy może jednak dołączyć do Stowarzyszenia Broda i Tatuaż, które wywodzi się z grupy i powstało w grudniu 2021 roku z inicjatywy śp. Pawła Malca,