Kwiaciarki „Marii" mówią, że jest ich piątą koleżanką. Choć zaledwie od kilku dni dopełnia ich zespół: pracując w trybie całodobowym, przez siedem dni w tygodniu. Nie zazdroszczą jej, choć jest wyjątkowa: pierwsza na Pomorzu Zachodnim i w Szczecinie.
Kwiaciarnia „Maria" przy ul. Traugutta wpisała się w blisko trzy dekady historii Szczecina.
- Przed dwudziestu laty byliśmy pierwszą szczecińską kwiaciarnią całodobową. Teraz wracamy z tą usługą, tyle że w nowej formule - mówi Maciej Karkosz, właściciel „Marii". - Z myślą o naszych wspaniałych klientach, którzy w sytuacji alarmowej - w środku nocy czy nad ranem - potrzebowaliby kupić kwiaty, uruchomiliśmy kwiatomat. Pierwszy w Szczecinie i na Pomorzu Zachodnim.
Kwiatomat jest produkcji polskiej (firma spod Poznania gwarantuje również bieżący serwis urządzenia - przyp. aut.). Choć właściciel kwiaciarni przyznaje, że inspiracją były podobne automaty funkcjonujące w Holandii, Danii i Norwegii, a ostatnio także rodzime - z Warszawy i Wrocławia.
- W naszej kwiaciarni zawsze można kupić świeże kwiaty. Tak też jest w kwiatomacie. Jest
...