Sławoj Kigina, kołobrzeski działacz prawicowy, zrzekł się członkostwa w Radzie Społecznej miejscowego szpitala. Stało się to podczas inauguracyjnego posiedzenia rady w nowym składzie. Jako powód swojej decyzji Kigina podał osobę Janusza Gromka, który powołany został przez marszałka województwa zachodniopomorskiego Olgierda Geblewicza na stanowisko przewodniczącego tego organu.
Kigina nie po raz pierwszy miał zasiadać w radzie. Desygnował go na to stanowisko wojewoda zachodniopomorski, na co ten przystał. Gdy się dowiedział, że pracami organu kierować będzie były prezydent Kołobrzegu, a obecnie senator Janusz Gromek, postanowił się wycofać. Jako powód podaje niewyjaśnione do tej pory oskarżenia kierowane w stronę Gromka. Mowa o rzekomym przyjęciu przez niego korzyści majątkowej od firmy TMM Investment Trust. Słowa sugerujące przestępstwo padły z ust pełnomocnika spółki, która walczy o możliwość jak największej zabudowy działki w strefie nadmorskiej kurortu, którą posiada.
„Niniejszym oświadczam, że rezygnuję z udziału w pracach Rady Społecznej naszego szpitala. Członkiem obecnej RSS
...