Do wyboru - jak co roku - szczecinianie i mieszkańcy województwa mają mnóstwo drzewek: w punktach sprzedaży choinek są zatem jodły kaukaskie o miękkim, niekłującym igliwiu, świerki srebrzyste i te pospolite - najbardziej pachnące. Markety kuszą zaś drzewkami z plastiku, na które wciąż jest popyt. Ceny z reguły takie same jak w ubiegłym roku. Jednak pandemia spowodowała, że wcześniej chcemy się cieszyć magią świąt i to już drugi taki grudzień, w którym po drzewko wybieramy się wcześniej niż w latach ubiegłych.
Drzewko można kupić między innymi na Jarmarku Bożonarodzeniowym w centrum Szczecina. Wybór na razie duży, ale i zainteresowanie spore. Za pospolity świerk zapłacimy tu 50 złotych, ale drzewko musi mieć do 1,70 cm, na nieco wyższe dwumetrowe trzeba już wydać 90 zł, a na 2,5-metrowe 110 zł. Wyższe kosztują powyżej 130 zł. Za świerk srebrny w donicy zapłacimy 50 złotych, ale tylko za taki, który ma do jednego metra.
Najdroższe są jodły kaukaskie - płacimy od 120 do 240 zł w zależności od wysokości. To choinka droga, ale jak informują sprzedawcy - najbardziej wytrzymała i idealna
...