Czwartek, 21 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Co się wydarzyło w pewnej altanie? Nagroda za wskazanie sprawców rośnie

Data publikacji: 18 lipca 2024 r. 22:40
Ostatnia aktualizacja: 19 lipca 2024 r. 13:46
Co się wydarzyło w pewnej altanie? Nagroda za wskazanie sprawców rośnie
 

Nagroda już teraz wynosi 2 tysiące złotych. Może jednak sięgnąć nawet 10 tysięcy złotych. To cena za wskazanie sprawców włamania i porwania kota - z altany jednej z działek w szczecińskich Podjuchach.

Patrycja Iliminowicz zarówno zawodowo, jak i prywatnie zajmuje się opieką nad zwierzętami. Jest profesjonalną rehabilitantką i behawiorystką czworonogów. Ma też kartę i status szczecińskiego społecznego opiekuna kotów wolno żyjących. Od lat w jej pieczy są siedliska „dachowców" przy ul. Niklowej i Marmurowej w Podjuchach oraz przy ul. Abrahama w Płoni.

Wszystko dla zwierząt

Piecza nad siedliskiem nie polega tylko na dokarmianiu, ale również na zapewnieniu schronienia, leczenia i sterylizacji bytujących w nim kotów. Właśnie taką - kompleksową i odpowiedzialną - opiekę starała się również zapewnić młodemu kocurkowi w typie tzw. pingwinka, który utykając na przednią łapkę, przybłąkał się do jej podopiecznych w Płoni.

- Kot ranny, ale dziki. Takiemu nie jest łatwo pomóc. W tym przypadku dopiero po czterech dniach wabienia kocurek dał się wyłapać - wspomina doświadczona

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 87% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 19-07-2024

 

Arleta NALEWAJKO
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Gacek Fan
2024-07-19 19:50:53
Z tego co mi wiadomo, to dopiero teraz Gacek ma się świetnie. Zwierzak to nie zabawka. Nawet jeżeli traktuje się go jako atrakcję miasta.
Wolność dla Gacka
2024-07-19 13:24:51
Co w tym Szczecinie jakiś porywacz kotów grasuje? Najpierw pokręcili Gacka z Kaszubskiej (Trzymaj się wariacie tam!), a teraz kolejne dobre kocury znikają. Ale my koty się psom nie damy! Niebko Terror i pazur wam w oko!
Świnoujścianka
2024-07-19 12:32:27
Sercem jestem z Panią Patrycją i jej podopiecznymi, kotkami. Bardzo mi przykro. Mam nadzieję, że kotek odnajdzie się.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA