W słoneczne dni docierają tu blisko 2 tysiące osób. Mowa o kąpielisku w Dąbiu, które po przebudowie stało się najchętniej odwiedzaną miejską plażą prawobrzeża. Jej atutem jest nie tylko woda, ale również atrakcyjne zaplecze rekreacyjno-wypoczynkowe. Nic dziwnego, że szczecinianie chcą korzystać z tego obiektu także po zachodzie słońca.
Kąpielisko przy ul. Żaglowej w ub. roku zmieniło się nie do poznania. Za sprawą kompleksowej modernizacji, która kosztowała ponad 9 milionów złotych, dla szczecinian został zbudowany pełen atrakcji obiekt służący całorocznej rekreacji. Do ich dyspozycji są wiaty z piknikowymi stołami, a obok - miejsce z bezpiecznym paleniskiem. Ustawiono wiele wygodnych ławek z oparciami, jak też wielkich drewnianych leżaków - podobnych do tych z parku Kasprowicza - z jakich można niespieszne kontemplować wodny pejzaż największego ze szczecińskich jezior. Jest też mnóstwo innych oryginalnie - wśród zieleni - zaaranżowanych siedzisk, w tym drewnianych na murkach i m.in. w bliskości poidełka. Na kąpielisko docierają zarówno spacerowicze, ale również chętni poćwiczyć na
...