- Małżeństwo i normalne życie miedzy pracą a domem nam się przejadły. Marazm. Wtedy znajdujemy sobie kogoś i do naszego związku wchodzi adrenalina, trochę nowej krwi. I wtedy szalejemy - mówi szczeciński detektyw Jacek Orzechowski. Dlaczego zdradzamy, kto robi to częściej i jakie są konsekwencje niewierności?
Niewierność obecna od zawsze
Zdrady nie zdarzają się od dziś, ale dzięki nowinkom technologicznym dziś o wiele szybciej można nawiązać nowe, również intymne relacje z drugą osobą.
- Jest to o tyle łatwiejsze, że po pierwsze: mamy media społecznościowe. Po drugie: poskracały się drogi, ludzie mają fajniejsze samochody - wyjaśnia Jacek Orzechowski, detektyw z trzydziestoletnim stażem. - Kiedyś wystarczyło pojechać nad Jezioro Głębokie i miałem całą sprawę rozwiązaną. Dzisiaj jest tak, że ludzie ze Szczecina jadą do Kołobrzegu, Karpacza czy Berlina, żeby się urwać na weekend. Miałem taką sprawę, że pan pod pretekstem pilnych rozmów jeździł do klubu swingersów do Poznania.
Psychoterapeutka Izabella Orzechowska zwraca uwagę na fakt, że zdrady towarzyszą ludziom
...