Pasażerowie autobusów linii 107 coraz bardziej są poirytowani wypadającymi z rozkładów jazdy kursami i ogromnymi opóźnieniami. Do tego się obawiają, że na trasę zacznie wyjeżdżać jeszcze mniej pojazdów, bo o takiej możliwości publicznie mówił dyrektor ZDiTM w Szczecinie. Kierownik działu przewozów Szczecińsko-Polickiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Policach uspokaja - problemy kadrowe powoli zaczynają się rozwiązywać, a i część remontów dróg powinna się niebawem zakończyć.
Na razie jednak pasażerowie komunikacji miejskiej z Polic mocno się niecierpliwią. Najbardziej obleganą przez nich linią jest 107 - łączy największe polickie osiedla z centrum Szczecina.
- Żeby mieć pewność, że do pracy dojadę na czas, muszę teraz z domu wychodzić o godzinę wcześniej niż dawniej, pół godziny już nie wystarczy - opowiada jedna z pasażerek autobusu linii 107. - Sam przejazd, zgodnie z rozkładem, powinien mi zająć nieco ponad 30 minut. Autobus, jak informuje tabliczka na przystanku, o tej porze jeździ co 7-8 minut. Ale na przystanku, np. we wtorek, czekałam około pół godziny. Podróż była
...