Chór Politechniki Morskiej w Szczecinie niedawno świętował dwudziestolecie swojego istnienia. Przez dwie dekady zdobył wiele nagród na festiwalach, współpracował z gwiazdami polskiego popu, otrzymał tytuł Honorowego Ambasadora Szczecina, nagrał kilka teledysków. A teraz jest szansa, że usłyszymy zespół na Eurowizji.

Założycielką i dyrygentką chóru jest Sylwia Fabiańczyk - Makuch. Przyznaje, że przez lata zmieniła podejście do tego, co w historii swojego zespołu uznałaby za najważniejsze - kiedyś mówiłaby o wygranym festiwalu czy wydanym albumie. Teraz wskazuje na coś innego.

- Z perspektywy czasu za największy swój sukces uważam samo założenie i prowadzenie chóru, a przede wszystkim pracę z ludźmi, którzy go tworzą. Pełni pasji, pracowici, wciąż głodni nowych wyzwań, żądni przygód - mówi dyrygentka.

Chórowi udało się nawiązać współpracę z wieloma gwiazdami polskiej muzyki popularnej - między innymi podczas koncertów w formule Wspólne Brzmienia. Szczeciński zespół wystąpił między innymi z Tomaszem Organkiem, który potem zaprosił śpiewaków w trasę koncertową po całej Polsce, gdzie