Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Dzieci bez lekarza. Po pomoc z Barlinka do Gorzowa

Data publikacji: 28 października 2021 r. 20:45
Ostatnia aktualizacja: 28 października 2021 r. 20:56
Dzieci bez lekarza. Po pomoc z Barlinka do Gorzowa
Rodzice z Barlinka coraz częściej mają problem ze skorzystaniem z pomocy pediatry. Fot. Artur BAKAJ  

Od dłuższego już czasu z ogromnym problemem muszą sobie radzić rodzice bądź opiekunowie dzieci z gminy Barlinek. Dostanie się do lekarza pediatry graniczy wręcz z cudem. W roku przyszłym może być jeszcze gorzej.

- Próbowałam zarejestrować moją córkę do lekarza pediatry - opowiada zdenerwowana mieszkanka miasta. Było to około południa po zabraniu jej z przedszkola, z którego otrzymałam telefoniczną wiadomość, że córka źle się czuje. W domu okazało się, że ma 38 stopni gorączki i boli ją gardło. Zadzwoniłam do Podstawowej Opieki Zdrowotnej, gdzie jesteśmy zapisani, z prośbą o zarejestrowanie małej do lekarza, żeby ją obejrzał i poradził, co mamy robić? Okazało się, że pani doktor ma tak dużo pacjentów, że rejestracja na ten dzień jest niemożliwa. Poradzono mi, żebym przyszła z dzieckiem i zapytała lekarza, czy zostaniemy przyjęte. A zarejestrować możemy się dopiero na dzień następny. Nie mając pewności, czy lekarz obejrzy córkę, pojechaliśmy do Gorzowa Wlkp. do lekarza pediatry z wizytą prywatną. Tam otrzymaliśmy pomoc. Córka została przebadana i z wypisaną receptą pojechaliśmy do

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 70% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 28-10-2021

 

Autor: Jacek Słomka 
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Próbowałam
2021-10-29 13:06:07
- to jest bolączka, na którą miał rozwiązanie "Bul"; - tylko LEWATYWA. PO_nadto niejaki z Zah_Pom ; - „Przychodzi do mnie Sowa i mówi, że miliard dla szpitala. Mówię, że chłopie, ku**a, masz tych szpitali co drugą ulicę. Zamknij cztery i przyjdź po 200 baniek, a nie po miliard.”
REKLAMA