Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Handlowa pustynia na pl. Kilińskiego. Próbują ożywić ryneczek

Data publikacji: 02 marca 2024 r. 09:06
Ostatnia aktualizacja: 02 marca 2024 r. 14:59
Handlowa pustynia na pl. Kilińskiego. Próbują ożywić ryneczek
Na ryneczku przy pl. Kilińskiego aktywnie działa czternastu kupców, jednak widok pozostałych nieczynnych pawilonów sprawia, że to handlowa pustynia. Fot. Piotr SIKORA  

To jedno z najstarszych targowisk w Szczecinie, jednak jego widok jest przygnębiający. Mimo że wciąż działa tu czternastu kupców, między nieczynnymi pawilonami hula wiatr. - Handlowa pustynia - oceniają klienci, którzy na ryneczek przy pl. Kilińskiego zaglądają coraz rzadziej. Nowy zarząd ma jednak plany na przyszłość i ani myśli rezygnować z handlu w tym miejscu. Pierwszym krokiem reanimacji targowiska jest znalezienie nowych najemców.

Ryneczek, taka nazwa przylgnęła do targowiska na pl. Kilińskiego dekady temu. Mały, kameralny, człowiek się tu nie nachodził, a powierzchnia dziesięć razy mniejsza od pobliskiego Manhattanu sprawiała, że zakupy robiło się tu szybko i wygodnie, co cenili szczególnie starsi klienci. Jednak z roku na rok targowisko pustoszało, swoje kramy zamykali kolejni najemcy. Rozchodziły się wieści, że rynek w tym miejscu to relikt minionych czasów i musi ulec likwidacji. Plotki o terenie przeznaczonym dla deweloperów, wielkim parkingowcu zamiast kramów, wystraszyły wielu handlowców. Konkurencja wielkopowierzchniowych marketów też miała duże znaczenie. Potem była

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 70% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 01-03-2024

 

(kel)
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Karola
2024-03-04 09:29:39
Tak , ryneczek może kiedyś był fajny,ale w ostatnich 8 latach , ceny na nim windowały w górę w takim tempie ,że kto normalny miał zrobić tam zakupy ? Ceny warzyw i owoców były już komiczne , bo tylko śmiać się pozostało. Dlaczego dziwić się ludziom , którzy idą do marketów po zakupy , skoro tam jest dużo taniej niż na ryneczku. Kiedyś rynki proponowały towar świeży i pachnący , ludzie kupowali - bo wiedzieli , za co płacą. Teraz towar sobie leży - aż kupią , więdnie i czeka, bo cena tragiczna.
Sylwia
2024-03-03 08:42:40
Do Kleopatry Byłaś i jadłaś te niby "kiepskie" obiady ,ze tak mówisz ? A co Ci w Barze u Izy nie pasuje ? Najlepiej narzekać i nie dać szansy na przeżycie ludziom ,którzy od lat próbują jakoś przeżyć .
Kleopatra
2024-03-02 17:41:55
Drodzy Państwo to nie Unia winna, ani PiS ani Tusk. Winni są sami kupcy którzy rozwój zakończyli w latach 90. Handel w tak wysoką marżą a towar bieda z nędzą. Skończyły się czasy że handlowało się z okienka, czy z kartonu. Obleśny bar i kiepskiej jakości obiady to żenada. Niestety by się utrzymać trzeba mieć klasę której nowemu zarządowi poprostu brak. Nowy Pan prezes "Siara" ma sam kłopoty by dotrzeć na czas w poniedziałek po suto zakrapianym weekendzie. Nic tylko jaki Pan taki kram
Nowa ulica
2024-03-02 17:01:25
Kolejny remont zabił biznes.. lata temu zaczęło się od Krzywoustego i tak co kolejny rok kona kolejna ulica. Umarła Jagiellońska zdechła wojska polskiego a teraz wyzwolenia. Zmiany na lepsze co nie ;). Do Auchan wszyscy, jupi.
Ludzie dajcie odp.
2024-03-02 14:33:30
Nie pojmuję waszego zdziwienia. Pobił go rynek na M. Ma super lokalizację, parkingi, jest pętla. Tam się tysiące ludzi przemieszcza. Dlaczego handlujący TAM się nie przenieśli ? Proszę o odpowiedź.
Do do@ Wojciech
2024-03-02 13:36:51
Urzędnicy Ministerstwa Skarbu Państwa i Agencji Rozwoju Przemysłu przeprowadzili najprawdopodobniej pozorowany przetarg , rozmowy, z których wynikało, że urzędnicy państwowi informowali Katarczyków o ofertach konkurencji.Donald Tusk wiedział, że umowa nie zostanie wypełniona. Osoby, które otworzyły ten przetarg i brały udział w negocjacjach nie wierzyły, że transakcja dojdzie do skutku. Chodziło o to, żeby ktoś podpisał umowę na zakup przed ówczesnymi wyborami do parlamentu europejskiego .
do@ Wojciech
2024-03-02 13:08:05
Nie ma się co dziwić . Przez kilkanaście lat skutecznie likwidowano w mieście zakłady pracy. Przykładem była stocznia gdzie hucznie obiecywano szejków z Kataru z ogromnymi pieniędzmi. To miasto składa się z pracowników budżetowych wspieranych przez PO. Nie ma co liczyć na rozwój. To co piszesz to racja, miasto zamiera.
Przecież tam ma być
2024-03-02 12:57:51
znowu wielopiętrowy geszeft.
suweren
2024-03-02 12:44:37
Polskojęzycznym polaczkom poprzewracało się w dupach!!! Lewactwo i nieróbstwo w tym mieście. Polska dla POLAKÓW 🇵🇱 Polak GOSPDARZEM 🇵🇱 WOLNA PALESTYNA 🇵🇸🇵🇱
@kyniu
2024-03-02 12:35:25
Prezes nie żyje już chyba ze 3 lata
1,2,3
2024-03-02 11:54:17
przerażające zdjęcia ! Co się tak naprawdę stało ? Gdzie kupujący ? Ludzie , kochani o co tu chodzi ? Może te fotki robione o 4-ej rano latem ? Co to jest ? Niewidzialna ręka rynku ? Z czego ten bogaty Tusk nazbiera podatki na : 800+ , 13-kę , 14-ę i 15-kę . Ludzie zacznijta kupować , bo Was zczyści ! A nuże nabijać budżet Państwa . A rozumiem ? Teraz ta niedobra UE zapłaci ten socjal ! Aha ! , że też ja na to nie wpadłem . PIS-om nie wolno było dać , ale komunistom proszę I rata , II rata ...
Viola
2024-03-02 11:49:47
To nie był już ratowany? Wszystko przez " Machantan". :-) A dlaczego? Każdy wie, prawda!
Stary zgred
2024-03-02 11:18:34
Pierwszy sweterek z lumpexu budził we mnie mieszane uczucia, choć był wyprany po zakupie, ale to wstyd po Niemcu coś nosić. Okazał się ładniejszy i trwalszy od kupionego nowego w markowym sklepie od lokalnego przedsiębiorcy. Minęło ileś lat a ja teraz tylko skarpetki i majtki kupuję w markecie pozostałe ubrania w lumpexie, choć mnie jest stać na markowe rzeczy. Kto ma te ciuchy na ryneczku kupować i za ile?. Emeryci?, bo młodzież kupuje w internecie. Tak samo owoce, warzywa i cytrusy.
Wojciech
2024-03-02 11:02:36
Nie tylko ryneczek pustoszeje Liczba mieszkańców m. Szczecin się zmniejsza, małego biznesu, studentów, pasażerów w komunikacji miejskiej, sklepów i klasy kreatywnej
Kilińskiego
2024-03-02 11:01:00
Ryneczek sam się zabił wysokimi cenami, pamiętam np. warzywniaki droższe o 50% względem pobliskiego manhattanu.
W sytuacji
2024-03-02 10:58:06
W sytuacji 2011 , w której realne dochody Polaków były coraz niższe, coraz więcej osób szukało oszczędności poprzez rezygnację z zakupów w małych sklepach. Ruch konsumencki przenosił się więc do dużych marketów. Wskutek tego małe sklepy odnotowały ogromny spadek sprzedaży, natomiast markety wzrost tzn 2024 Na targowisku w Nowej Dębie sprzedawali z samochodu domowe wyroby garmażeryjne. Jedna osoba zmarła .
kyniu
2024-03-02 10:11:32
Wywalili tego dziada z prezesa? Może wreszcie coś ruszy, największy hamulcowy tego ryneczku.
abc
2024-03-02 09:35:59
Raczej nie do uratowania. Ekonomia jest nieubłagana. Na każdym rogu w mieście dyskont, galerie obok wielki manhattan i przebudowana al.Wyzwolenia bez miejsc parkingowych. Ludzie są wygodni i nikt nie będzie nosił kilometr siatek z zakupami, albo tracił czasu na poszukiwanie miejsca parkingowego.
Fast food
2024-03-02 09:11:02
Przede wszystkim, na początek musi powrócić tam Mak Kwak - to byłoby wspaniałe, bo w tym rejonie był potrzebny.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA