Inwestor, który w budowę i uruchomienie pawilonu na bulwarach szczecińskich zainwestował 2,5 mln zł, nie ma umowy dzierżawy terenu. Wygasła ona kilka miesięcy temu, a wskutek zawirowań w Urzędzie Miejskim nie doszło do podpisania kolejnej. Radni z Komisji Budownictwa i Mieszkalnictwa próbują sprawić, by błąd urzędników naprawić jak najszybciej. Poczynili w tym kierunku duży krok.
- Sprawą pawilonu na Bulwarze Gdyńskim zajmowaliśmy się dwukrotnie - przypomina Władysław Dzikowski, przewodniczący komisji. - Niestety, zostaliśmy wprowadzeni w błąd, a dokumenty przeleżały w magistracie kilka miesięcy. Ostatnio mieliśmy wątpliwości, czy miasto może podpisać kolejną umowę na zasadzie przedłużenia poprzedniej, skoro wygasła ona jakiś czas temu.
Reprezentujący inwestora prawnik przekonywał, że jest to jak najbardziej możliwe.
- W Szczecinie funkcjonuje tzw. uchwała kompetencyjna. Zezwala ona na zawarcie na zasadzie kontynuacji umowy z osobą czy podmiotem, która wcześniej miała już zawartą umowę dzierżawy lub najmu bez zgody całej Rady Miasta - tłumaczył. - Natomiast nie ma definicji samej
...