Poniedziałek, 15 grudnia 2025 r. 
REKLAMA

Jeden przystanek wiele zmieni. Mieszkańcy apelują do prezydenta Szczecina

Data publikacji: 01 lutego 2024 r. 22:44
Ostatnia aktualizacja: 02 lutego 2024 r. 17:40
Jeden przystanek wiele zmieni. Mieszkańcy apelują do prezydenta Szczecina
Szczecinianie, którzy nie są zmotoryzowani, powinni mieć możliwość korzystania z komunikacji miejskiej, której jakość nie obniża ich standardu życia. Fot. Marek KLASA  

Są ulice i domy, których mieszkańcy do przystanku autobusowego mają nie tylko 500 metrów, ale nawet 2 kilometry. To nie przypadek z ościennych gmin. W takich realiach, tzw. białej plamy komunikacji miejskiej, funkcjonuje os. Krzekowo-Bezrzecze.

REKLAMA

To osiedle dobrze obrazuje proces tzw. rozlewania się miasta. Na niegdyś rolniczych terenach peryferii Szczecina zaczęły powstawać domy, a urzędnicy wytyczać kolejne ulice.

- Rozbudowa jednak wyprzedziła infrastrukturę. Dlatego m.in. przy wielu ulicach wciąż nawet chodników brak - proces ten obrazuje Joanna Pieciukiewicz, przewodnicząca Rady Osiedla Krzekowo-Bezrzecze.

Brakuje też dostępu do komunikacji miejskiej. Zarówno tramwajowej, jak i autobusowej. Wprawdzie za sprawą odcinka „torowej rewolucji" tramwaje już dojeżdżają na sąsiednie os. Zawadzkiego, ale kończą trasy - podobnie jak autobusy - na węźle komunikacyjnym „Szafera".

- Bardzo nas cieszy postęp „torowej rewolucji" i powstanie przy ul. Szafera potężnego węzła komunikacyjnego. Problem w tym, że mieszkańcy naszego osiedla mogą z niego korzystać tylko w ograniczonym zakresie - mówi

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 74% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 02-02-2024

 

Arleta Nalewajko
REKLAMA

Komentarze

Rychu
2024-02-02 17:19:05
Jak ktoś się buduje na polu to niech też sobie wybuduje drogę.Dla czego mieszkańcy mają płacić za czyjeś błędy.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
sześćdziesiona
2024-02-02 15:08:26
Nie wszyscy z Szerokiej jeżdżą w stronę Zawadzkiego, 60 zawoziła studentów na Gumieńce, tramwaj z Zawadzkiego tu nie pomoże.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
@@Pomorzanin
2024-02-02 15:06:11
Przecież z Krzekowo Kościół co 15 min jest autobus 222, 225 - zapewnia dojazd do Weryhory lub Krzekowa, ale to nie jest brak autobusu i 2 km na pieszo, to jest brak dojazdu do pętli Zawadzkiego, faktycznie powinno być to zapewnione...
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
@Alt Stettiner
2024-02-02 15:02:18
Na Szerokiej nie ma komunikacji tymczasowej. Są tylko przystanki "tymczasowo nieczynne".
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Alt Stettiner
2024-02-02 14:49:08
"60" na Krzekowo? Może "B" jeszcze? :) Przecież za pół roku będziecie mieli tam tramwaj - najprawdopodobniej 5,7 - z okolic Szerokiej czy Marlicza będzie 5 min spacerkiem... Teraz jest komunikacja tymczasowa - jest trochę spaczona - ale po oddaniu torowiska powinno być lepiej... Oczywiście jak ktoś uporządkuje w końcu autobusy dojazdowe do pętli Zawadzkiego...
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
@Pomorzanin
2024-02-02 14:43:58
Jak więc z Szerokiej (np. z nieczynnych przystanków linii 60) dostać się do pętli na Zawadzkiego?
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
@dobre pytanie
2024-02-02 13:58:18
Czy w ogóle wróci? Bo pamiętamy co ZDiTM zrobił z autobusem nr 75, który kiedyś obsługiwał Krzekowo.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
proste pytanie
2024-02-02 13:14:19
Kiedy linia 60 wróci na Krzekowo?
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Sedina
2024-02-02 11:02:33
A może ktoś podać adres z którego ma 2 km do komunikacji? Jak to jest już gmina Dobra, to tam trzeba kierować pretensje. 20 lat temu wszyscy chcieli tam mieszkać - 5 min do lasu i 10 min do centrum (wg dewolopera)... Dziś patodeweloperka po horyzont i korki jak na Niepodległości... Zero planingu, zero infrastruktury wspólnej, w tym komunikacyjnej... Działeczki się sprzedały i jest wszytko OK...
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Tak tylko
2024-02-02 10:56:30
Mieszkam na skraju osiedla a autobusy kursują ulicą na jego przeciwległym końcu. To jest ok 900 m do przejścia. Taka sytuacja ma miejsce bez mała 40 lat. Nikomu dotąd nie przyszło do głowy puścić autobusów przez osiedle. I co zrobić?
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Pomorzanin
2024-02-02 10:50:48
Prosta sytuacja - deweloper buduje osiedle X daleko od miasta, a w mieście królują półlegalne ogrody działkowe, potem miasto ma doprowadzać infrastrukturę-od komunikacji po media i placówki edukacyjne... Z drugiej strony, po to jest petla na Zawadzkiego aby tam się przesiąść na tramwaj... ale oczywiście jak w przypadku Turkusowej kasa nie idzie na PRZEMYŚLANE linie dojazdowe tylko na bezsensowny "B", relikt zwiedzający 3/4 miasta, ktory robi przez to wrażanie, że jest popularny i potrzebny...
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Danka
2024-02-02 09:24:51
No bo po co jest taka fajna, duża pętla? Na dwie linie autobusowe? W tym jedna nocna.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Staszek
2024-02-02 08:47:55
Nawiązując do posta od -Pytanie- Jest też taka linia 227. Też powinna zabierać pasażerów z Osiedla Zawadzkiego którzy przyjeżdżają linią 2 lub linią 1. Ale ZDITM to ZDITM. Oni mają swoje auta.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Pytanie
2024-02-02 08:30:29
To dlaczego 225 nie zawija na pętli Zawadzkiego? Przecież dużo nie nadrobi. A 222 czemu nie jedzie przez Szafera, Zawadzkiego, Klonowica z wjazdem na pętlę Zawadzkiego? Frekwencja by się na 222 poprawiła. Szkoda kasy? A na dziwne połączenie Netto Arena - szpital Unii Lubelskiej nie szkoda. Ten bus pusty jeździ. To, to się opłaca !!!
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA