Środa, 26 listopada 2025 r. 
REKLAMA

Kobiety się upominały, szpital zdjął zakaz

Data publikacji: 08 listopada 2021 r. 22:52
Ostatnia aktualizacja: 09 listopada 2021 r. 07:09
Kobiety się upominały, szpital zdjął zakaz
Szpital na Pomorzanach wczoraj zmienił swoją decyzję. Ponownie pozwala na porody rodzinne. Fot. archiwum  

Szpital kliniczny na szczecińskich Pomorzanach ogłosił w piątek, że ze względu na sytuację epidemiczną wstrzymuje porody rodzinne. Natychmiast odezwały się niezadowolone z tej decyzji pacjentki. W poniedziałek placówka zmodyfikowała swoje stanowisko. Kobiecie rodzącej może ponownie towarzyszyć bliska osoba - pod warunkiem, że ma ważny certyfikat szczepienia lub ważny test w kierunku COVID-19 lub jest ozdrowieńcem.

REKLAMA

Pacjentki nie kryły niezadowolenia z piątkowej decyzji szpitala na Pomorzanach.

- W obecnej sytuacji, gdy kobiety w ciąży są zszokowane i przerażone wydarzeniami, jakie miały miejsce w Pszczynie, jest to dodatkowy cios w nasze poczucie bezpieczeństwa - napisała do nas pani Paulina. - Decyzja jest niezrozumiała, tym bardziej że większość przyszłych rodziców jest zaszczepiona, ponadto obydwoje rodzice przy przyjęciu są poddawani testom i wyposażani w środki ochrony osobistej, a sale porodowe są indywidualne. Osoba towarzysząca ma minimalny kontakt z innymi pacjentami czy personelem, za to stanowi olbrzymie wsparcie i pomoc rodzącej, może też interweniować w sytuacji, gdy

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 80% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 09-11-2021

 

Agnieszka Spirydowicz
REKLAMA

Komentarze

W Pszczynie?
2021-11-09 01:49:52
Co ma do tego Pszczyna? Sprawdźcie lepiej, jaki odsetek stanowią na Pomorzanach cesarki i dlaczego od niedawna taki duży. I czy nie ma to związku ze śmiercią dziecka, bo na czas nie zrobiono cc.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA