Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

„Kobita za kierownicą to śmierć za przecznicą”, czyli… Pan markiz wraca autostopem

Data publikacji: 12 lutego 2023 r. 17:47
Ostatnia aktualizacja: 13 lutego 2023 r. 09:54
„Kobita za kierownicą to śmierć za przecznicą”, czyli… Pan markiz wraca autostopem
Marie Adrienne Anne Victurnienne Clémentine de Rochechouart de Mortemart - pierwsza kobieta, która otrzymała prawo jazdy (w 1898 roku)  

Wracamy samochodem z mężem do wiejskiego domu wieczorem. Przejeżdżamy przez miasteczko Beaumont. Na skraju drogi stoi przystojny starszy pan z wyciągniętą ręką z kciukiem w górę. Trudno nie zrozumieć, że łapie stopa. Siedemdziesięciolatek na STOPA? We Francji? Bawi się na publicznej drodze w niemodny już w XXI wieku autostop? Kuriozum jakieś. Dziwo absolutne. Jako zacięta autostopowiczka w młodości, której udało się zwiedzić kawałek świata w ten bardzo oszczędny sposób - zatrzymuję się.

Baba za kierownicą?!

Nobliwy starszy pan wsiada dystyngowanie z tyłu. Ruszam. I nagle słyszę: - To pan się zgadza, aby pana kobita prowadziła?

To irytujące pytanie pachnące (albo śmierdzące) zgrzybiałą przeszłością jest skierowane zdecydowanie - z absolutnym pominięciem mnie - do męża, który natychmiast się zjeża. Ton wypowiedzi dystyngowanego pana jest zdecydowanie zjadliwy. Pobrzmiewa w nim zarzut braku męskości i twardej ręki.

Rzucam szybkie uspokajające spojrzenie mojej drugiej połowie. Sytuacja zaczyna mnie bawić jako byłego etnologa. To ewidentne zderzenie kultur i

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 92% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 10-02-2023

 

Alicja TROJANOWSKA
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Markiz
2023-02-13 09:46:28
Nic nowego pod słońcem.... "Jak się okazuje, prowadząca samochód kobieta pomyślała, że maszynista ją przepuszcza. Wynikało to z tego, że – jak zeznała funkcjonariuszom policji – skład zwolnił przed przejazdem, a maszynista dał sygnał dźwiękowy. Kobieta postanowiła więc skorzystać z okazji."
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA