Popularnych kotów robiących prawdziwą karierę w stolicy Pomorza Zachodniego nie brakuje. Wystarczy wspomnieć o kocim strażniku samochodów Volvo czy zamkowym arystokracie Adolfie, o których mieliśmy już przyjemność pisać. Natomiast w Śródmieściu dzieli i rządzi tylko jeden czworonóg. To kot Gacek. - Jest on naszą wielką gwiazdą - mówią o nim mieszkańcy z ulicy Kaszubskiej.

Jego znakiem rozpoznawczym jest poważna mina. Nie uśmiecha się dużo, ale jest bardzo przyjaźnie nastawiony do ludzi. Na ulicy Kaszubskiej pojawił się blisko osiem lat temu. Ma tam swój dach nad głową. Nie jest on typem sportowca. Niegdyś natomiast, jak głosi plotka, był bardzo smukły i miał długie nóżki. O Gacka dbają zarówno właściciele jednego z okolicznych sklepów, jak i mieszkańcy, którzy bardzo często przynoszą mu jedzenie. Pokarmu mu na pewno nie brakuje, co z resztą widać po wprost „nienagannej"