Szczecińska Baltic Neopolis Orchestra (BNO) kończy piętnaście lat. Ten znany dziś smyczkowy zespół kameralny powstał z inicjatywy altowiolistki Emilii Goch-Salvador i pod jej kierunkiem pracuje do dziś. Na początku był to kwartet, który często koncertował m.in. w hotelu działającym w Cedyni, w dawnym średniowiecznym klasztorze.
Twórczyni zespołu wypróbowywała różne formuły jego działalności aż po małą orkiestrę symfoniczną. Uparcie go profilowała, zapraszając do współpracy renomowanych mistrzów interpretacji i muzyków młodych. BNO, mając zwłaszcza w Szczecinie kłopoty z salami prób i występów, funduszami, zyskiwała publiczność. Tworzyła swój styl, repertuar, coraz bogatsze kontakty w mieście, regionie, Europie, Azji Wschodniej i Południowej.
Jednym z głównych i oryginalnych jej przedsięwzięć jest Festiwal Szczecin Classic, zorganizowany w tym roku w maju po raz piąty. Pięć dni trwały różnorodne - jak w latach poprzednich - spotkania i koncerty z udziałem wybitnych solistów, zarówno znanych, jak i zaczynających artystyczne drogi. Przedpołudniami muzyka towarzyszyła gimnastycznym
...