Zakończył się głośny proces w sprawie o znęcanie się nad zwierzętami. Na ławie oskarżonych zasiadła Lidia Pięta, lekarka i społeczniczka ze Starego Czarnowa, która przygarniała i opiekowała się bezdomnymi czworonogami. Sąd Rejonowy w Gryfinie uznał we wtorek, że lekarka ze Starego Czarnowa winna jest licznych zaniedbań, a nawet „znęcania się nad zwierzętami". Wyrok - co najmniej kontrowersyjny - nie jest prawomocny. Lekarka zapowiada odwołanie.

W marcu 2018 roku z jej posesji aktywiści organizacji „Pogotowie dla Zwierząt" wywieźli ponad 100 zwierząt, które później w większości zaginęły. Pikanterii sprawie dodaje fakt, że szef „Pogotowia dla Zwierząt" prawomocnym wyrokiem skazany został na 8 miesięcy więzienia za… liczne kradzieże zwierząt.

W 2018 roku prokurator zarzucił lekarce, że głodziła zwierzęta, pozbawiała ich opieki medycznej i trzymała na łańcuchach. Oskarżona wskazywała, że akt oskarżenia był kopią treści zawiadomienia do prokuratury „Pogotowia dla Zwierząt".

Organizację tę wcześniej zawiesił Sąd Okręgowy w Poznaniu. Powodem tego miały być liczne nadużycia między innymi w