Corocznie na półki sklepów muzycznych i księgarń trafiają nowe płyty z kolędami, pastorałkami i piosenkami świątecznymi. Tym, którym znudziły się te wszystkie bożonarodzeniowe utwory, które zaczynają być puszczane w sklepach już nawet w listopadzie, typu „Jingle Bells" (w setkach interpretacji), „All I Want For Christmas Is You" Mariah Carey czy „Last Christmas" Wham!, polecam album zatytułowany „The World of Christmas Carols", krakowskiej formacji Kroke. Zespół ma za sobą współpracę z takimi artystami, jak: Peter Gabriel, Nigel Kennedy, Tomasz Stańko, Anna Maria Jopek. Muzycy grali też z reżyserem… Stevenem Spielbergiem.
Jedynka na mojej playliście
W wydanej w tym miesiącu płycie „The World of Christmas Carols" można się zakochać od pierwszych taktów. Są tu kolędy świata, lecz instrumentalnie, czasem tylko z bardzo ciekawą wokalizą altowiolisty Tomasza Kukurby, jak choćby w utworze rodem z Kornwalii, angielskiego hrabstwa - „The First Nowell" („Pierwsza kolęda"). Jak mówią muzycy Kroke, album jest efektem podróży, spotkań oraz wielokulturowych fascynacji
...