Szary pejzaż ul. Dębogórskiej w Szczecinie od kilku dni ożywia barwny mural. Trudno się nie zatrzymać, by nieco dłużej przyjrzeć się pracy Jakuba Bitki, kolejnego artysty, który zrealizował swój obraz w przestrzeni miasta w ramach tegorocznej edycji programu „Street Art Szczecin".

Mural powstawał przez tydzień, jest gotowy od poniedziałku. Jak mówi jego autor, opowiada osobistą historię z życia. Bitka pokazał na nim swoją żonę Kamilę, która pieli chwasty w kolorowym ogrodzie. Uważne oko dostrzeże w rogu też samego artystę, który stojąc na wysięgniku, jej obraz maluje.

- Z jednej strony chciałem pokazać piękno mojej żony, trochę w komiksowej wersji - mówi Jakub „biko" Bitka. - To synteza naszej sytuacji. Ja wciąż jestem gdzieś w kraju i maluję, żona zajmuje się życiem rodzinnym, dziećmi. Zmaga się z różnymi sytuacjami, pieli chwasty. Chciałem też pokazać, że kiedy wokół latają różne