Polscy piłkarze fatalnie rozpoczęli mistrzostwa Europy, przegrywając w poniedziałek w Sankt Petersburgu z teoretycznie najsłabszą w grupie Słowacją 1:2, a w sobotę o godz. 21 w Sewilli czeka ich mecz „o życie" ze znacznie wyżej notowaną Hiszpanią. Być może w pojedynki tym już od pierwszej minuty wystąpi zaledwie 17-letni pomocnik Pogoni Szczecin Kacper Kozłowski…
Biało-Czerwoni źle wypadli w inauguracyjnym pojedynku i przegrali zasłużenie. Zawiodła nasza defensywa, a bramkarz, choć nie był często zatrudniany, wpuścił dwa gole. Słabo spisywała się też pomoc i nasz snajper Robert Lewandowski nie miał wsparcia od kolegów. Główny zarzut do gry ofensywnej naszej drugiej linii to brak odwagi w podejmowaniu ryzykownych decyzji, a więc dryblingów i strzałów oraz podań na wolne pole, a nie bezpiecznych do tyłu. Pomocnikom brakowało też waleczności. Właśnie te cechy, których brakowało naszym reprezentantom, ma młody portowiec, który wygląda też na bardzo silnego psychicznie, więc być może selekcjoner Paulo Sousa zdecyduje się wystawić go w podstawowym składzie. Tym bardziej, że będzie mu
...