Wzrosły pensje włodarzy miasta i powiatu stargardzkiego. Radni nie omieszkali skorzystać z okazji, by podnieść także swoje diety.
Niedawno weszła w życie nowelizacja ustawy o wynagrodzeniach osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe. Zgodnie z nią marszałkowie, prezydenci miast, starostowie, burmistrzowie i wójtowie zarabiają więcej. Radni zaś mogą - choć nie muszą - podwyższać sobie diety. Chętnie jednak z tego korzystają.
Pensja prezydenta Stargardu wzrosła do 19 832 zł brutto miesięcznie, co na rękę daje mu ok. 14 tys. zł. Rafał Zając zarabiał do tej pory ok. 7800 zł netto.
- Wysokość regulacji pensji prezydenta Stargardu jest najniższa z możliwych - zastrzega Piotr Styczewski, rzecznik prezydenta miasta.
Szeregowy radny Rady Miejskiej w Stargardzie dostanie po podwyżce 2362 zł miesięcznie. Otrzymywał do tej pory 1610 zł. Przewodniczący Rady Miejskiej otrzyma prawie 2953 zł, a wiceprzewodniczący po 2795 zł. Przed podwyżką mieli odpowiednio 2013 i 1906 zł.
Iwona Wiśniewska, starosta powiatu stargardzkiego, do tej pory otrzymywała 10 tys. 620 zł brutto miesięcznie.
...