Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Lokalna wspólnota przygarnia zwierzęta. Braterstwo jeży z kotami

Data publikacji: 25 czerwca 2022 r. 07:30
Ostatnia aktualizacja: 26 czerwca 2022 r. 07:30
Lokalna wspólnota przygarnia zwierzęta. Braterstwo jeży z kotami
Tabliczka z napisem „Nie wJEŻdżaj do mojego domu” została postawiona przez miasto. Fot. Agata JANKOWSKA  

Podwórko przy ulicy Jana Kazimierza w Szczecinie to wyjątkowe miejsce. Razem z bezpańskimi kotami od kilku lat żyją tam również jeże. We wtorek, dzięki inicjatywie mieszkańców oraz radnych, udało się jeżom zorganizować i oznaczyć legowisko. Ukryte w zaroślach, stanowi spokojne i bezpieczne miejsce dla nietypowych mieszkańców.

O pomyśle opowiedziała pani Łucja, która na co dzień opiekuje się zarówno kotami - tych jest podobno aż dwadzieścia - jak i pięcioma jeżami.

- Przychodzą już od dawna - opowiada mieszkanka bloku. - Ale dopiero kiedy jeden zachorował postanowiłyśmy wraz z dziewczynami, które pomagają mi w opiece, że zrobimy coś takiego.

Miejsce oznaczone zostało specjalną tabliczką z napisem „Nie wJEŻdżaj do mojego domu". Została postawiona przez miasto, dzięki pomocy radnych: Łukasza Listwonia i Łukasza Kadłubowskiego. Starania trwały około miesiąca.

- Kilka tygodni temu odezwała się do mnie mieszkanka, pani Łucja, która powiedziała, że wraz z sąsiadami opiekuje się grupą 5-6 jeży, które żyją w podwórzu bloku przy ul. Jana Kazimierza - zdradza Łukasz

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 59% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 24-06-2022

 

Autor: Agata Jankowska
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

@Es
2022-06-26 00:53:12
Tłumacze więc raz jeszcze, koty miejskie zazwyczaj są zbyt leniwe by uganiać się za ptactwem. Dba o to niezliczona ilość kocich mam. Nie rozumiem jednak dlaczego nikt.nie.zajmuje się.szkodnikami.z Niemiec czyli sztucznie introdukowana w latach 30 populacja szopa pracza który tak apetytem jak i sprytem przewyższa miejskie koty.
Es
2022-06-25 17:50:33
Szanowny Adwersarzu, w mieście żyje wiele gatunków ptaków, nie są to wyłącznie gołębie. Większość z nich podlega częściowej lub ścisłej ochronie gatunkowej.Uprzedzając pytanie jakich, odsyłam do powszechnie dostępnych źródeł wiedzy. Niestety wiele piskląt pada ofiarą kotów. O przyrodę należy dbać, zaczynając od swojego podwórka, niekoniecznie pełnego bezpańskich kotów.
@Es
2022-06-25 10:17:05
Lol, jakich ptaków, chodzi ci o populację latających szczurów zwanych gołębiami. Większość miejskich kotów woli dostać jedzenie niż na nie polować. Swoją drogą chciałbym byś zamiast o dachowe obsrańce bardziej zadbał o wartościowe gatunki ptactwa dziesiątkowanego przez szopy pracze... No ale mało kogo obchodzi inwazja szopa pracza i rzeczywiste problemy przyrody.
Es
2022-06-25 09:38:53
Wykonują Państwo piękną pracę, ale proszę pamiętać, że koty na wolności to wielkie zagrożenie dla populacji ptaków. Za jakiś czas może się okazać, że ptaków w mieście nie ma.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA