Pogoń fatalnie rozpoczęła rundę rewanżową PKO BP Ekstraklasy. W trzech kolejnych meczach zdobyła zaledwie punkt, a straciła już 7 bramek. Szczeciński klub, szukając recepty na kłopoty, zdecydował się na kolejny transfer. Do Pogoni trafił Danijel Lončar.
W Szczecinie Chorwat przebywał już od wtorku. Przez ostatnie dni przechodził kompleksowe i pogłębione badania medyczne. Miały one związek z drobnym urazem, którego zawodnik doznał w styczniu w trakcie obozu przygotowawczego w swoim poprzednim klubie. Testy jednoznacznie potwierdziły, że uraz nie jest poważny, ale Lončar będzie potrzebował jeszcze kilku dni, zanim zakończy program rehabilitacyjny i będzie mógł rozpocząć trening z pełnymi obciążeniami.
Lončar mierzy 189 centymetrów. Będzie obok bramkarzy i Mariusza Malca najwyższym zawodnikiem w drużynie. Portal transfermarkt wycenia obecnie wartość chorwackiego obrońcy na 1,5 mln euro, co sprawia, że Chorwat jest obok Pontusa Almqvista (2,2 mln euro) i Mateusza Łęgowskiego (1,5 mln euro), „najdroższym" piłkarzem w składzie. Aktualną wartością przebija dwóch pozyskanych wcześniej
...