Grupa mieszkańców gminy Barlinek chciała przeprowadzić referendum dotyczące Szpitala Barlinek sp. z o.o. Z kilku względów do tego nie dojdzie. Poinformowano o tym na sesji barlineckiej Rady Miejskiej.
O sytuacji miejscowej lecznicy na łamach „Kuriera" pisaliśmy kilkakrotnie. Jego zła sytuacja finansowa, projekty restrukturyzacji, pojawiające się głosy o zamykaniu oddziałów czy wręcz likwidacji placówki sprawiły, że powstał komitet referendalny, który chciał postawić mieszkańcom gminy jedno pytanie. „Czy zgadzasz się na zamknięcie lub częściowe ograniczenie oddziałów lub prywatyzację Szpitala Powiatowego w Barlinku?". W celu sprawdzenia, czy wniosek o zorganizowanie referendum jest prawidłowy, radni spośród siebie powołali komisję doraźną. Ta stwierdziła m.in., że wniosek nie odpowiada przepisom ustawy o referendach lokalnych. Jednocześnie stwierdzono, że z inicjatywą przeprowadzenia referendum wystąpiła grupa 15 obywateli, mieszkańców Barlinka, co jest zgodne z prawem. Podobnie było z zachowaniem określonych w ustawie terminów. Gorzej było z treścią pytania, które miało pojawić się
...