XXI edycja Festiwalu Gwiazd Sportu w Dziwnowie zgromadziła kilkunastu mistrzów olimpijskich, medalistów igrzysk, mistrzostw świata i Europy, ale show skradł sędzia piłkarski Szymon Marciniak. To na arbitrze finału ubiegłorocznych mistrzostw świata w Katarze skupiło się największe zainteresowanie turystów.
Na imprezie w Dziwnowie Szymon Marciniak pojawił się w sobotnie południe. Dzień wcześniej pracował jeszcze jako sędzia VAR w meczu Górnik Zabrze - Widzew Łódź, a w niedzielę już po dziwnowskim Festiwalu Gwiazd Sportu jako główny arbiter poprowadził kolejny spotkanie PKO Ekstraklasy Śląsk Wrocław - Lech Poznań.
- Obecny w Dziwnowie Grzegorz Lato może potwierdzić, jak zła opinia o sędziach była 15-20 lat temu. Dziś jest zupełnie inaczej. Podczas mojego pierwszego w karierze finału mistrzostw świata ludzie się ze mną utożsamiali i mi kibicowali. Otrzymałem tysiące smsów przed finałem i po nim. Czułem ogromne wsparcie i zawsze, jak tylko mogę, tak jak tu w Dziwnowie chętnie spotykam się z kibicami. Cieszę, się że udało się tak ułożyć wszystkie mecze, że mogłem się zameldować na
...