Do naszej redakcji zwróciła się ze swoim problemem mieszkaniowym i z prośbą o pomoc pani Krystyna. Z jej relacji i dostarczonej dokumentacji wynika, że jest w bardzo trudnej sytuacji życiowej i finansowej. Jest samotną matką, rozwódką, pracuje dorywczo i ma na utrzymaniu syna, który wymaga stałej opieki: 7-latek, chory na astmę, miewa objawy ADHD. Jej wszystkie dotychczasowe starania o wynajem mieszkania od gminy Szczecin kończą się brakiem przydziału lokum.
- Nie oczekuję luksusów, ale znośnych warunków. Czy to aż tak wiele? - pyta nasza Czytelniczka.
Wnioski składała tylko w roku 2021 trzykrotnie. Do tej pory nie zostało jej przyznane żadne lokum z puli gminy, o co występowała.
- Za każdym razem słyszę, że nie łapię się na najem, bo mam zbyt mało punktów - opowiada pani Krystyna, która jest osobą z orzeczeniem o niepełnosprawności w stopniu lekkim.
Każda taka odmowa sprawia, że zdana jest na pomieszkiwanie z synem tymczasowo kątem m.in. w schroniskach, różnych placówkach, przez jakiś czas był to także ośrodek policki MONAR-MARKOT - prowadzony przez tę organizację dom dla
...