Mieszkańcy, przechodnie oraz klienci ogródków gastronomicznych w al. Papieża Jana Pawła II w Szczecinie obserwowali w środę po południu strażaków i policjantów, którzy zabezpieczali balkon z widocznym pęknięciem. Mundurowi pilnowali, by nikt nie przechodził pod balkonem ani nie siedział w ogródku gastronomicznym.

Pod feralnym balkonem znajduje się ogródek gastronomiczny, gdyby odpadająca część spadła klientom na głowę, mogłoby się to źle skończyć. Co ciekawe, poniżej wspomnianego balkonu są jeszcze dwa, zapewne „klejone" w ten sam sposób.

„Tektura się odkleiła. Było użyć sklejki na gwoździe". „Większość balkonów jest kiepskiej jakości, obok na Mazowieckiej tynk odpada i wyglądają na uszkodzone, nikt tego nie sprawdza, nie ma żadnych kontroli nigdzie, w ogóle ten kraj to dziki i nikt niczego nie kontroluje", „Na placki klejone bez siatki i kołków i efekty widać, tanio ma być", „Aby tylko nie stało się tak jak w Sosnowcu, gdzie balkon z dwiema niesprawnymi osobami runął na chodnik. Jedna osoba zginęła na miejscu, a druga walczy o życie" - to tylko część komentarzy, jakie na gorąco na