Rynek artykułów zoologicznych się rozwija. Pojawia się coraz więcej karm, w tym dla zwierząt o specjalnych potrzebach. Znajdziemy je nie tylko w gabinecie weterynaryjnym, ale też na półkach sklepów zoologicznych. Zapytaliśmy pracowników tej branży, jak sytuacja wygląda w Szczecinie.

Wybór karm specjalistycznych w mieście jest spory. Stacjonarnie kupimy m.in. jedzenie dla psów i kotów z nadwagą oraz po sterylizacji. Są też produkty dla zwierząt z problemami gastrycznymi i ze schorzeniami układu moczowego. Znajdziemy pokarm dla psich seniorów czy juniorów oraz tzw. karmy hipoalergiczne, na przykład bezglutenowe.

Do niedawna spora część z nich była sprzedawana wyłącznie u weterynarzy jako bardzo drogie karmy specjalistyczne. Teraz możemy je kupić też w sklepach zoologicznych.

- Klienci często konsultują się z weterynarzami, a my potem sprawdzamy, co możemy zaoferować - mówi pan Mateusz, pracownik sklepu „Pankracy". - Na przykład jeżeli weterynarz stwierdzi, że pies ma alergię na jakieś składniki, wtedy szukamy karmy bez zbóż, kurczaka, wołowiny itd. W innym z kolei przypadku, jeśli