Piątek, 22 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Nauka prosto z laboratorium. O przemyśle mleczarskim, badaniach oraz domowej produkcji

Data publikacji: 09 maja 2021 r. 23:27
Ostatnia aktualizacja: 16 maja 2021 r. 20:24
Nauka prosto z laboratorium. O przemyśle mleczarskim, badaniach oraz domowej produkcji
– Badane przeze mnie produkty uboczne, czyli serwatka i maślanka, mają wysokie walory odżywcze – podkreśla dr inż. Katarzyna Szkolnicka. Fot. Ryszard PAKIESER  

Ostatnio pisaliśmy o badaczce ZUT-u, która opracowała nową technologię produkcji lodów. Zapytaliśmy też o inne badania oraz szczegóły produkcji mleczarskiej. Dziś rozmowa z dr inż. Katarzyną Szkolnicką z Katedry Toksykologii, Technologii Mleczarskiej i Przechowalnictwa Żywności na Wydziale Nauk o Żywności i Rybactwa Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie.

- Jak rozpoczęła się pani kariera naukowa i czym się pani zajmuje?

- Zaczęła się w momencie podjęcia studiów doktoranckich, ale technologią mleczarską zajmowałam się już wcześniej. W pracy magisterskiej badałam mleko klaczy w produkcji jogurtów. Później podjęłam studia doktoranckie i zajęłam się wykorzystaniem serwatki, czyli produktu ubocznego przy produkcji serów. Serwatkę wykorzystywałam do otrzymania napojów fermentowanych. Jeszcze na doktoracie współpracowałam z zakładem mleczarskim i odbyłam tam staż. Po obronie pracy doktorskiej kontynuowałam pracę z serwatką. Ponadto zajęłam się maślanką, czyli produktem ubocznym powstającym przy produkcji masła. Dodatkowo zajmuję się badaniami, które prowadzimy u

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 90% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 10-05-2021

 

Autor: Karina Serednia 
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA