Troska o środowisko naturalne jest tylko pretekstem, a tak naprawdę chodzi o interesy gospodarcze - to opinia zarówno wielu ekspertów z branży morskiej, jak i przedstawicieli rządu. Chodzi o protesty strony niemieckiej dotyczące dwóch ważnych inwestycji na Pomorzu Zachodnim: budowy głębokowodnego terminalu kontenerowego w Świnoujściu oraz regulacji Odry. Podobny sprzeciw i krytykę wysuwano przed laty wobec budowy terminalu LNG w Świnoujściu. Aż strach pomyśleć, co by było, gdyby tamte protesty okazały się skuteczne. Dzisiaj świnoujski terminal odgrywa kluczową rolę w zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego kraju. W ub. roku dostawy LNG do Polski - ponad 6 mld m sześc. po regazyfikacji - stanowiły aż 43 proc. gazu importowanego przez Orlen.
Minął czas gipsowych krasnali
„Silne Pomorze Zachodnie to polska racja stanu" - słowa tragicznie zmarłego 13 lat temu prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego przypomniał 29 marca br. europoseł PiS Joachim Brudziński z frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. Okazją było otwarcie w Parlamencie Europejskim wystawy
...