Niepełnosprawni uchodźcy pojadą do Niemiec. Mowa o 111-osobowej grupie, która została ewakuowana z bombardowanej Białej Cerkwi koło Kijowa. Osoby starsze z mniejszymi dysfunkcjami ulokowano 5 marca w Łukęcinie.
Dzieci i młodzież o znacznym stopniu niepełnosprawności tego samego dnia przywieziono do Szpitala Uzdrowiskowego „Słoneczko" w Kołobrzegu. Od początku było jasne, że ani Łukęcin, ani Kołobrzeg nie będą ich docelowym miejscem pobytu. Osoby, o których mowa, wymagają bowiem specjalistycznej opieki i stałej rehabilitacji. Dlatego samorząd województwa zachodniopomorskiego szukał wsparcia u sąsiadów zza Odry. Pomoc zadeklarowała niemiecka organizacja Bethel. W ubiegłym tygodniu jej przedstawiciele spotkali się z marszałkiem województwa zachodniopomorskiego Olgierdem Geblewiczem i członkinią Zarządu Województwa Anną Bańkowską. Celem spotkania było omówienie spraw związanych z logistyką wyjazdu. Ustalono, że cała grupa przewieziona zostanie do Bielefeld, miasta położonego w kraju związkowym Nadrenia Północna-Westfalia.
Sytuacja niepełnosprawnych uchodźców, w momencie gdy dotarli do
...