Na kwietniki pl. Zwycięstwa trafiają nowe rośliny. To maleńkie sadzonki, które ledwie widać. Przed pieszymi „broni" je tylko taśma rozpięta pomiędzy kijami. Tam, gdzie została zerwana, już widać szkody.

Od ub. tygodnia na pl. Zwycięstwa trafiają kolejne partie roślin. Ale do zapełnienia wszystkich z wytyczonych kwietników, jeszcze długa droga.

- Powierzchnia nasadzeń krzewów i bylin wyniesie ponad 2 200 m kw., będzie to 16 130 sztuk różnych gatunków - przekazuje Piotr Zieliński, rzecznik prasowy miasta ds. inwestycji.

Nowe sadzonki są tak małe, że trudno w nich rozpoznać przyszłe jeżówki purpurowe, juki karolińskie, budleje, szałwie omszone i błyszczące, czy choćby ostrokrzewy czy trzmieliny. Nawet róże okrywowe, jakie posadzono w ramach tzw. kompensacji przyrodniczej - w zamian za mnóstwo usuniętych przed rozpoczęciem przebudowy pl. Zwycięstwa, ledwie wypuszczają pierwsze liście.

- Nasadzenia obejmują także 34 sztuki drzew. Będą to klon czerwony, lipy drobnolistne i klony pospolite w odmianie ’Pyramidali’ - dodaje Piotr Zieliński.

Nowa zieleń na pl. Zwycięstwa to również