Parking na 170 samochodów, a przy nim szpalery usychających drzew. To pejzaż opodal stadionu Arkonii, tuż przy Lasku Arkońskim w Szczecinie, który od lat jest niezmiennie przygnębiający. Choć magistrat twierdzi, że tkwiące tam jarząby oraz brzozy „poddawane są zabiegom pielęgnacyjnym".
Ostatnim elementem układanki, czyli przebudowy ostatniego odcinka ul. Arkońskiej - obejmującego zarówno poszerzenie jezdni, budowę torowiska tramwajowego oraz pętli tramwajowej „Las Arkoński", jak również ronda oraz parkingu przy stadionie KS Arkonia, na ponad 170 miejsc - były nasadzenia zieleni. W miejsce wyciętych 822 rosłych drzew zostało posadzonych 300 młodziutkich brzóz brodawkowatych (75 szt.), jarząbów pospolitych i szwedzkich (145 szt.) oraz olszy czarnej (90 szt.). Choć inwestycja została zakończona przed czterema laty, to stan tzw. nasadzeń kompensacyjnych w jej obrębie nadal pozostawia wiele do życzenia.
- Przykro patrzeć, szczególnie na drzewa usychające przy parkingu i restauracji „Orro". Choć w podobnie fatalnym stanie, wskazującym na zamieranie, są również młode sadzonki naprzeciwko
...