Rozmowa z Arturem Mikucewiczem, prezesem Pioniera Szczecin
- Stowarzyszenie reaktywujące Pioniera powstało w 2012 roku, ale dopiero w sezonie 2016/17 zaczęliście grać w rozgrywkach na dużym boisku. Skąd taka przerwa?
- Zebrała się grupa pasjonatów. Nie można pominąć tutaj osoby Janusza Żywickiego, który był inicjatorem i pomysłodawcą reaktywowania Pioniera. Jak się później okazało, wielkim fanem drużyny KKS Pionier Szczecin i pierwszym prezesem stowarzyszenia. Jak się pojawiła propozycja reaktywacji, to jako były piłkarz Pioniera przełomu lat 80. i 90. zgłosiłem się do pomocy i zostałem wybrany do komitetu założycielskiego. Po założeniu stowarzyszenia nasze drogi założycielskie trochę się rozeszły i dopiero później musieliśmy zdecydować, czy kontynuujemy ten projekt i startujemy w rozgrywkach.
- Kto obecnie trenuje zespół?
- Jest to Grzegorz Niedzielski, który jest grającym trenerem. Pierwszym szkoleniowcem po reaktywacji Pioniera był Jakub Cicio, obecny prezes i trener Czarnych Szczecin. Następnie drużynę prowadził świętej pamięci Czesław Sowiński, legenda klubu, który
...