Sobota, 23 listopada 2024 r.  .
REKLAMA

Pogoń jedzie do Lechii. Jeszcze tli się nadzieja na ekstraklasowe srebro...

Data publikacji: 14 maja 2022 r. 08:17
Ostatnia aktualizacja: 14 maja 2022 r. 08:17
Pogoń jedzie do Lechii. Jeszcze tli się nadzieja na ekstraklasowe srebro...
W listopadzie ubiegłego roku Pogoń rozegrała najlepszy mecz w sezonie, gromiąc Lechię i aż pięciokrotnie posyłając piłkę do bramki gdańszczan. Fot. Ryszard PAKIESER  

W sobotę o godz. 20 w przedostatnim pojedynku piłkarskiej PKO BP Ekstraklasy Pogoń Szczecin zagra na wyjeździe z Lechią Gdańsk, którą na Twardowskiego po świetnym meczu rozgromiła 5:1.

Będzie to spotkanie trenerów, którzy kończący się sezon rozpoczynali wspólnie, bo pierwszy trener gdańszczan Tomasz Kaczmarek przez kilka początkowych kolejek był asystentem szczecińskiego szkoleniowca Kosty Runjaicia, który z portowcami żegna się już za kilka dni. W pierwszym meczu tych dwóch „uchodźców" z Pogoni, uczeń wysoko przegrał z niemieckim mistrzem, a więc teraz będzie się zapewne chciał zrewanżować.

Matematyczne kalkulacje

Gdańszczanie mają o co grać, bo Lechia walczy o 4. miejsce premiowane startem w Lidze Konferencji Europy, a praktycznie to już je wywalczyła i musi tylko przyklepać. Pogoń zaś walczy o nieco wyższe cele, choć podium i puchary ma już zagwarantowane. Na mistrzostwo szanse są iluzoryczne i nie warto o nich pisać, ale na srebrny medal jest ciągle nadzieja. Jeśli szczecinianie wygrają dwa mecze, w tę sobotę z Lechią i w następną u siebie z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza, a

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 88% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 13-05-2022

 

(mij)
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

ofsajd
2022-05-14 20:49:56
Raków przegrał dzisiaj z Zagłębiem i pojawiła się duża szansa na dogonienia wicelidera , oczywiście pod warunkiem, że Pogoń wygra z Lechią w Gdańsku. Problem jednak w tym czy naszym kopaczom wystarczy ambicji i chęci żeby się wytężyć na ten mecz. Po tym co pokazali tydzień temu we Wrocławiu to chyba jednak nie.
kopacze
2022-05-14 12:56:40
Kopacze starcili szanse na lidera przed własną publicznością
Przestańcie
2022-05-14 11:01:35
dmuchać w balonik. Pogoń jest za słaba na pierwsze i drugie miejsce w tabeli. Albo inaczej - panom kopaczom z Pogoni poprostu się nie chce.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA